bu... jest sobie 0:25 a ja robie ci wlama:3 ~~~ leze sobie tak i mysle o tych calych poczatkach kiedy Maciek byl Spsztafca koli z konferencji i tego co sie w miedzy czasie wydarzylo. jak to pojawialy sie nasze pierwsze "lbje će" jak to gadalismy razem nocami i tak bylo zawsze,siedzielismy tak razem az nagle kogmus sie zachcialo spac :3 pozniej stracilismy na troche kontakt ale jak juz wrocilas zaczelismy planowac spotkania az wkoncu sie udalo! dziekuje ci za to ze chcialas ze mna dalej rozmaiac po konferencji i to dociagnelo az do teraz,za to jaka jestes w moim otoczeniu,jaj sie starasz i za to ze zawsze dla mnie jestes. jestes dla mnie osoba mila,kochana,ladna,z pocuciem humoru,delikatna i co najwazniejsze,potrzrbna