OH, PRAGA!
Rurek załatwił mi pierwszy wyjazde za granicę :P Z Rurkiem i rurkowym tatkiem oraz dwojgiem zupełnie obcych mi ludzi przemierzaliśmy czeską Pragę. Nogi wchodziły mi w dupę i obtarły mnie buty, ale było świetnie ;) Zjadłam dobry obiad, przejechałam sie mega wypasioną kolejką 5 m pod górę, byłam na moście Karola i widziałam chyba z milion kościołów :D
:*:*:*:*:*:*:*
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24