Nie, nie .To nie Paulina.
Tak, tak . To aggatta, ^^'
Bo ona zrobiła mi siare na moim fbl , to i ja zrobie na jej .
Tylko kompletnie nie mam pomysłu na pogrążenie jej . hmm...
Może napisze tyle, że kiedy była mała to malowała kamienie i wciskała je przechodniom .
Za free to one nie były. xD
Pomińmy fakt, że ktoś dał się wciągnąć w ten jej kamyczkowy Bizness.
Tą naiwniaczką byłam ja .
Rada na przyszłość. : Nigdy nie rób interesów z Pauliną. ;p
I jest świetną krawcową. Potrafiła wyczarować wspaniałą kreacje ze skarpetki na Barbie.
Umiała nawet wykorzystać dziurę na dużym palcu . :lol2:
Ach. Ubiory godne wybiegu.
^^'
Aaaa.... bym zapomniała. Szkoda że nie widzieliście jak udaje konia.

Cii... ale ja wam tego nie pisałam . ;p
No ale co zrobić kocham tego wariata, i tęsknie za tą paskudą.
:*