Na foci
Herubin i Berciolek
Podoba mi się to zdjęcie więc je dodaje...
Poszłam dzisiaj do Madzi popieścić Herubina...
Pomogłam trochę dziweczyną (Angelice i Magdzie M.)
Potem poszłam do domu.
Miałam iść do koleżanki, ale mi się odechciało...
Zostałam w domQQ...
Ok. 19 poszłam znowu do dziewczyn które jeździły na koniach.
Ja weszłam na chwile na Hrabine i pojeździłam kilka kółek.
Magda M. jeździła przedemną...
A ja musiałam mieć patyczek bo Hrabina jak zwykle
" nie słuchała się nikogo".
Już nawet patyk na nią nie działał...
Magda pooprowadzała jeszcze Ksenie.
Poszłyśmy rozsiodłać konie i do domQQ...
Dowiedziałam się, że Madzia wraca wcześniej z koloni.
Nie wiem dlaczego, ale wiem że w nocy z środy na czwartek.
Będzie koniec nudy...
Jupppiii....
Ale teraz jeszcze mi się nudzi...
Już pokomentowałam na nowych nociach...
Nie mam więc już co robić
Bardzo wam dziękuje za komentarze.
Buś i pozdrowienia dla:
-Madzi
-Izy
-Ali
-Sary
-Marioli
-Ani
-Marty
-Gaby
-Angeliki
-Majki
-Bzyka
-I oczywiście komentujących
"Herubinku
jesteś
dla
mnie
8
cudem
świata...
Lovciam
cię
z
całego
serduszka..."