Plany...

     Jaka ja jestem nieregularna :o. Dorwała mnie choroba (której dziękuję, za powrót po świątecznej męczarni). Muszę się wyleczyć do soboty, koniecznie! (sobota=17.01=moje urodziny. Ka boom). Co więcej? Sunejmy z dziewczynami już plany na ferie, oczywiście wiadomo o co chodzi, zdjęcia, zdjęcia i jeszcze raz zdjęcia. Severus mam nadzieję że spiszę się na ogromny + e Rodzice szykują mi drugą część prezentu urodzinowego, co zapowiada się bardzo ciekawie (Kocham ich najmocniej na świecie e). Ostatnio nawet nie miałam okazji zrobić jakichś zdjęć, więc z jeszcze większą niecierpliwością czekam na poniedziałek, wtedy się zacznie e. Ocenki wyciągnięte na przyzwoite, więc tutaj jest super :D. Nie mam za bardzo o czym pisać, więc na tym zakończę ;)

Miłego wieczoru!