'Her Majesty's a pretty nice girl
but she doesn't have a lot to say
Her Majesty's a pretty nice girl
but she changes from day to day'
Matury za pasem, nie mogę jednak powiedzieć, że jestem w pełni z siebie zadowolona bo tak nie jest..
chociaż nie najgorzej to wszystko wypadło. ;D
Tak się właśnie zastanawiam co jeszcze trzeba załatwić przed wyjazdem oprócz ubezpieczenia,
pobrania wszystkich niezbędnych papierów, zakupu funtów..;s
Ale najważnejsze, że walizki zostały zakupione, heh. ;D
No i po ostatnich porządkach przybyło mi mnóstwo wolnego miejsca w szafie,
więc jak sądze bez zakupów się nie obejdzie! ^^
Powracając do weekendu, który minął całkiem przyjemnie.
Piątkowe popołudnie czy raczej wieczór upłynął na prze-długim spacerze po Manhattan'ie. (tak, tak tym w NY) xD heh
W sobotę ciężka eskapada na dziadkowe urodziny a następnie nocny spacer niebezpiecznymi ulicami zatłoczonego miasta. ;D
Niedziela natomiast upływa bezstresowo, mam nadzieje, że zostanie tak do końca dnia ;)
joł madafaka, joł!
[32!]