B yła raz sobie słodka dzieweczka, którą kochał każdy, kto ją tylko ujrzał, a najwięcej kochała ją babcia - niewiedziała wprost, co jej dać. Pewnego razu podarowała jej kapturek z czerwonego aksamitu, a
dziewczynce tak się ten kapturek podobał, że nie chciała nosić żadnego innego, toteż nazwano ją Czerwonym Kapturkiem...
***
Przypominam sobie stare bajki.... Jak to miło było leżeć sobie w cieplutkim łóżeczku, a przy tobie siedzała ukochana mamusia i czytała 'na dobranoc' :)