Najgorsze myśli opuściły wyboraźnię...
Stało się, znowu czuje ten niewyobrażalny ból jak w Grudniu...
Wtedy ledwo się podniosłem, teraz nie wiem...
Strasznie się tego bałem ;( Ale stało się ;(
Wszystko się pierdoli... ;/ Nigdy nie będzie dobrze... ;x
CHYBA TUTAJ NIE JEST MOJE MIEJSCE.! :/