dużo sie ostanio dzieje i w obliczu obecnych wydarzeń stwierdzenie 'byle do piątku' nabiera nowego znaczenia, a więc zaiste powiadam: byle do piątku!
wielkie kusiolki dla wszystkich za dzisiaj! mam co prawda poszkodowaną kostkę, siniaka na łydce oraz bolące biodro (tu podziękowanie dla przemiłego kolegi na rowerze, który był tak miły i we mnie wjechał), ale co tam..
* Roksia nie mam kompa, więc bądź tak miła i uaktualniaj mi komcie;***
<3<3<3