bardzo wysoko cenię fakt, że zaistniałeś w moim życiu
dawno Cię tutaj nie było. pomyślisz pewnie, że zapomniałam, ale nie. nie zapomniałam i nie zapomnę. wniosłeś w moje życie naprawde wiele, zaczynając od marzeń kończąc na uśmiechu. a może nawet jest więcej rzeczy, które Ci zawdzięczam. dziwnie mi ze świadomością, że kiedyś to wszystko sie skończy. wracając do momentu w którym Cie poznałam zaczynam się uśmiechać. wiele rzeczy tak naprawdę nie będzie realnych, nie będzie Ciebie i mnie. naszego świata. najdziwniejesze jest to, że nigdy go nie bylo. dzieli nas jeden wielki mur a łączą jedynie marzenia i powietrze. zabawne jakie to wszystko skomplikowane. kiedyś byłam pewna, że nigdy ale to przenigdy z Ciebie nie zrezygnuję. a jednak...jestem w stanie zrezygnować z Ciebie dla jednej osoby..dla Niego. tak. nie przypuszczałbyś. ja też. szczerze? może to i dobrze, bo przecież między nami i tak nigdy by nic nie było a On jest realny. istnieje naprawdę, mimo, że nie pojawia się za często. milczy, ale jest. chcę jednak żebyś wiedział, że zawsze będziesz tym którego zawsze chciałam mieć, a nigdy nie mogłam. zawsze będziesz kimś więcej. kimś dzięki komu mam marzenia. nauczyłeś mnie marzyć, żyć każdą sekundą, chociaż przychodziło mi to z wielką trudnością. nauczyłeś mnie krzyczeć jak najgłośniej. zmieniłeś się od momentu w którym Cię poznałam. wydoroślałeś. mimo to wciąż mnie zaskakujesz. kążdego dnia. czasmai pozytynie, czasem mniej, ale wciąż jestem mimo tylu niepowodzeń, zwątpień i Twoich wymysów. szanuję Twoje decyzję i Ciebie, chociaż czasem uważam, że robisz siebie idiotę. nieważne co będziesz robił, co wymyślisz zawsze będę z Tobą. zawsze i na zawsze. do końca pozostaniesz moim ideałem. Dziękuję Ci za to, że pojawiłeś się w moim życiu.
blogspot. l formspring. l facebook
+a ja? zajrzę jeszcze kiedyś. od niedzieli nie będę miała internetu. gdyby jednak komuś zależało na kontakcie mogę podać nr.telefonu. ale wiem, że nie ma nikogo. dobra, nieważne. trzymajcie się <3