Chrzest, przygotowania. :)
Prawdopodobnie pierwsze i ostatnie zdjęcie.
Chociażby ze względu na to, że zdjęć prywatnych raczej nie zamieszczam.
Jestem zmęczona, czuję się dziwnie.
Nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć.
Ludzie są dziwni, a cała reszta wywołuje u mnie zazwyczaj zdziwienie.
O ile nie szok, bo to można akurat różnie zdefiniować, hmm, sama nie wiem.
Ogólnie to nie pamiętam kiedy tak długo nie dodawałam na fbl zdjęć.
Ale to dlatego, że dużo rzeczy się działo i w zasadzie nie było czasu.
A jak nawet już był czas, to nie było chęci do czegokolwiek.
Czuję się zajebiście zmęczona.
Nawet jak śpię po 10-12 godzin to się nie wysypiam.
I mam tak już od trzech tygodni, w zasadzie nie wiem dlaczego.
Idę już spać, pomimo wczesnej pory.
I tak, jak zawsze chodziłam spać o 1-2 w nocy, tak teraz zasypiam o 22.
Nie wiem co się ze mną dzieje, i tak się nie wyśpię, ale przynajmniej odpocznę sobie. :)
Dobranoc!