Fot.: aubier
Lubię te zdjęcia, naprawdę.
Nie pamiętam, kiedy ostatnio ktoś mnie fotografował.
Fajnie jest mieć wspomnienia nie tylko w głowie, ale i na zdjęciu, co nie?
Pomęczę Was trochę naszymi twarzami.
Zawsze to coś innego, nie tylko moje twory. ;)
Obżarłam się frytkami, potem ciastem.
A dupa rośnie, rośnie, do monstrualnych rozmiarów.
Ale co ja mam poradzić, jak mi się chce jeść??
Kiedy zaczyna się styczeń, zawsze myślę o wiośnie.
Nie wiem dlaczego, coś mi się regularnie co roku przestawia.
Dziwne uczucie, do wiosny daleko, a ja już myślę jakie będę robiła zdjęcia.
MOŻECIE GŁOSOWAĆ TUTAJ NA
FOTOGRAFICZNY WPIS MIESIĄCA.
BYŁOBY MI NIEZMIERNIE MIŁO. :)