Dzisiaj coś innego, mam nadzieję, że ciekawego.
Znalazłam coś takiego jak M.A.C. face charts (obrazek po lewej :).
Wg mnie bomba, można się dużo nauczyć.
Tak więc to jest moja wersja tego make-up'u.
Postawiłam raczej na ostre zarysy ciemniejszego cienia, a nie tak jak na przykładzie.
Poza tym nie miałam aż tak do końca pasującego odcienia tego koloru, który był potrzebny.
Naprawdę, naprawdę, kocham pigmenty M.A.C.a., mam ochotę zamówić ich sobie jeszcze więcej.
Tylko mam nadzieję, że nikt mnie nie oszuka jak to niedawno miało miejsce u pewnej osoby...
Owszem, na allegro zdarzają się różni ludzie, no ale nic nie poradzimy... -.-
"Pomóż mi uciec do krainy szczęścia, bądźmy tam sami,
Tylko ja i Ty, Ty i ja i wszystko co mamy!"
To by było chyba na tyle.
Idę się przygotować na sesję weekendową. :)