Może zdjęcie nie zachwyca, ale co tam.
O jakości już nie wspomnę, ale mniejsza o to.
Soczewki swoje zrobiły jak widać.
Ale chciałam, żeby było kolorowo.
Jutro powinien być fajny dzień.
O ile matematyka mi go ne zepsuje.
Może w końcu Nikon zostanie spożytkowany. :)
Dobra, a teraz spadam stąd.
Miłego popołudnia misiaki. ;*