dziś musi byc czwartek, nigdy nie mogłam się połapać o co chodzi w czwartki.gipsik, kule i kulapeta
"Odkąd Cie poznałam ,noszę w kieszeni szminkę,to jest bardzo głupie nosić szminkę w kieszeni, gdy Ty patrzysz na mnie tak poważnie,jakbyś w moich oczach widział gotycki kościół. A ja nie jestem żadną świątynią, tylko lasem i łąką-drżeniem liści, które garną sie do twoich rąk. Tam z tyłu szumi potok, to jest czas, który ucieka, Ty pozwalasz mu przepływać przez palce i nie chcesz schwytać czasu.(..)."