Jestem panią swego losu, amen.
I nie słucham osób, które sieją w głowie zamęt. Słucham swego wewnętrznego głosu, to fundament.
Lekcja numer jeden*: zawsze sprawiaj wrażenie, jakby nic, a przede wszystkim nikt nie był w stanie wytrącić cię z równowagi, zrozumiałaś?
*Lekcja numer dwa*: zachowuj się zawsze tak, jakbyś się świetnie bawiła...<3
Zdarzenia ostatnich dni uderzają mi do głowy i są lepsze niż wszystkie używki razem wzięte :D
Podziwiam tych wszystkich ludzi,
którzy większość czasu przebywają w moim towarzystwie.. !Za cierpliwość, wyrozumiałość i tak samo zrytą banie. ;d e