Pozbierałam wszystkie bezsensowne sytuacje do jedego pudełeczka,
poukładałam jak puzzle i powiesiłam na ścianie w moim sercu.
Robiąc to uświadomiłam sobie, że to moja wina.
Nie wiadomo co niesie los, ale wiem jedno
jeszcze nie jeden konflikt ze mną, z Tobą i Tobą i z całym światem przede mną,
przed nami, przed Wami.
A ja, ja znowu się zmieniam pod wpływem emocji,
tym razem na lepsze...