(analog)
(zakończmy razem te złe dni pozbawione snu)
uwielbiam nasze podróże pocałuję cię niespodziewanie w pociągu szykują się dni pełne filmów książek ulicy piątkowskiej dymu z papierosów na które nas nie stać nie wiem co ze sobą zabrać jak dobrze że ty zabierasz mnie ze sobą
*
( facebook - moja twórczość, magia zatrzymywanych chwil )
(zapraszam serdecznie)
(blogspot)