Ale boskie zdjęcie, no żesz kierde . zakochałam się *.*
Siedzę sobię wcieplutkim łóżeczku, szczerze mówią za cieplutkim... Pijąc zimniutkie kakao. mhmm ...
Jutro na 8:00 mam siłównię. Nie wiem jak ja wstanę, a co dopiero by ćwiczyć, oni chyba poszaleli na prawdę... oO
Och, no nic. Jakoś wytrzymam, nie? ;)
W ogóle strój na włef musiałamporzyczyć od koleżanki, ponieważ moje 2 zostały w szafce w szkole, a głupia k. nie pomyślała by wczoraj wyjąć, a dzisiaj szkoła zamnięta... po prostu, gratulacje dla mnie .
Tak właśnie, sobie leżę, weszłam na fotobloga i paczę. Oglądnęłam sobie pamiętniki z wakacji, gdzie jakaś naiwna 16-sto latka zabujała się w jakimś Hiszpanie i straciła z nim dziewictwo, a znała go jakiś tydzień. oO PATOLOGIA .
Pokomentuję i idę oglądać dalej coś, jeszcze nie wiem co...
Albo sobię tutaj posiedzę, nie wiem. Jeśli ma ktoś ochotę popisać, to CHĘTNIE !
okej, to jak cos to będę . ; )
K. <3