photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 26 MAJA 2007
Ciemność. Nic tylko ciemność. Otwieram oczy i zamykam, otwieram i zamykam. Wciąż to samo. Ciemność we mnie i ciemność na zewnątrz. Śniłam. Kręciłam się w kółko w głębi czarnego morza. Sterczałam nocą na szczycie góry. Kiedy człowiek wie, że śni, od razu się budzi. Niekiedy można się ocknąć w innym śnie. Ale gdy się budzisz i wszystko jest takie samo, musi to być rzeczywistość. Ciemność i wszystko, co się w niej kryje. Ból. Najpierw był daleko od niej, potem coraz bliżej, aż w końcu stał się jej częścią. Częścią mnie. Po brzegi wypełnił mnie dotkliwy, nieznośny ból. I chociaż ciemność nie zniknęła, mogłam go widzieć. I nagle sobie przypomniałam...

Komentarze

~kasia Wróciłaś!:) I to nie prawda, że od przystanku do przystanku jest bez sensu. Bo ja lubię chodzić se, o!:*
08/06/2007 12:16:01
muucha nie wiedzialam ze to Ty...^^
poozdrawiam Cie :*:*
07/06/2007 15:27:46
martusss92 werrr - masz racje... chociaz czasem budzimy sie juz PO lub w TRAKCIE najlepszego momentu xP
01/06/2007 19:32:21
tancera15 Korale =D A szukalam takich tylko ze zielonych i nie znalazlam =(=P

Buziaki =*=*
29/05/2007 18:07:07
kora3 dzi$ te koraliki miała$ ubrane nie ;> ??? :D
a na koniki w końcu pojechała$ ;> ???
bo ja owszem xD i było $uperrr.... :PP
pzdr... =***
26/05/2007 22:33:44
werrr Zawsze się budzi, kiedy w śnie są najlepsze momenty. -.-
:*
26/05/2007 22:21:42
angelofdark666 korale o.ł
yhh
26/05/2007 21:38:21