Przed rokiem urlop połączony z pracą w Gródku nad Bugiem. Czas wśród Przyjaciół. Kajaki, ognisko, rozmowy, piękny nadbużański krajobraz... Piękne wspomnienia.
W tym roku, wszystko wskaqzuje na to, że będzie bez urlopu. Wolny czas wykorzystać muszę w Warszawie. No cóż.... bywa i tak...
No, to troche teraz powspominam... :-)