Osobiste.

To jest na prawdę dziwne, ja nie mogę w to uwierzyć kiedyś byłeś taki bliski dzisiaj bez Ciebie umiem przeżyć mijamy się dość często udajemy, że nie znamy, a doskonale wiem kogo przed snem w myślach mamy, czuję że było za wcześnie na takie zobowiązania i wszystko runeło nagle przez nasze poczynania, każdy znał naszą historię wszyscy w nas wierzyli i każdy mi powtarzał byśmy o to walczyli, mineło sporo czasu odkąd się poddałam teraz już nie pamiętam czego tak bardzo się bałam, pewnie twojej reakcji gdybyś usłyszał prawdę z biegiem czasu widze, że byłbyś tu na zawsze, czasu już nie cofne ale zostawiłeś ślady i nie chce ich zatrzeć bo nawet nie dam rady, zwykli gówniarze związani przypadkowo, nastapiła analizaa ale to już skutkowo.

Znałam Cię od zawsze chodziłeś do tej szkoły, poznałam od podszewki gdy nie byłeś gotowy ja tym bardziej nie byłam miałam w głowie siano, TY to potrafiłeś zmienić ale Cię nie doceniano. Byliśmy najlepsi wszyscy o nas gadali potem nastąpił rozłam i cały świat się zawalił zwykłe szare dni, monotonia brak dystansu, szara monotonia i gubienie kroków w tańcu. Spadłam z pierwszego na piąte to bolało nie zapomne, odwdzieczyłam się kłamstwami było coraz gorzej z nami.. teraz patrze inaczej i nienawisci juz nie ma, wiem ze leczy rany a myslalam ze to sciema, mimo ze czesto klamalam to bylismy prawdziwi i wiem ze kiedys bedziemy razem szczesliwi, mamy czas by dorosnąć wtedy było za wcześnie z mojej głowy i serca Ciebie nigdy się nie zrzekne!

Czuję wielką pustke kiedy widze twoje zdjecie, trzymam je nadal w portwelu wiem ze zawsze tam bedzie, chore wszystko cały świat ładne pozory stwarzamy czekam tylko kiedy odpowiedni moment zbadamy i patrzac sie w okno czesto zastanawiam sie co tam, co robisz i myslisz kurwa tylko ciebie ... przeszłam zwiazki przeszlam duzo zmienilam postepowanie, zyskalam ta pewnosc ze nikt na dluzej nie zostanie, proboje wypelnic pustke a to jest tylko złudzenie gdy widze co im robie to odczuwam przerazenie tak mnie zycie zmienilo nie mialam wplywu na to, byc moze za niedlugo podziekuje Bogu za to. Jak narazie sie rozwijam i badam każdy grunt, żaden nie jest odpowiedni odczuwam psychiki bunt, musze cos z tym zrobic rozwinac myslenie, czy naprawde Ciebie chce czy to tylko złudzenie.