About his dream fight!
Z dzisiaj.
przez trzy dni miałam testy.
Humanistyczny, fajski, angiielski fajski, ale matma! Beznadzieja.
Więcej niż połowy zadań otwartych nie zrobiłam.
Wgl, byly rzeczy o których wgl pierwszy raz w życiu słyszałam.
Katastrofa.
Najfajniejszy był nagielski.
Myślę że najlepeij mi pójdzie, bo był łatwy.
A tak to spx
Dzisiaij był trening.
Stęp, kłus, trochę po wolcie, galop na wolcie i się skokowaliśmy.
I fajsko, bez wyłamań, tylko jakoś dziko ale fajkos.
konio zaaje, ja tez się chyba troszeczkę poprawiłam, po zdjęciach tak sądze, ale nie wiem.
Ale na pewno jest poprawa od pierwszej jazdy
Jutro nic nie robię w niedziee nic nie robię tak że odpoczywam po nicnierobieniu.
Ja chce już feriasy!
Jade do Wawy.
Jak ja lubię jexdzić do Asi!
Zaraz coś jescze ddoam