"Ktoś kiedyś skierował lufę w moją stronę i strzelił z bardzo bliska... w serce.
Cudem przeżyłam, ale mały odłamek pozostał w mięśniu.
Długo się goiło i zrastało, teraz prawie nie boli.
Tylko czasami czuję rozdzierający ból w okolicach klatki piersiowej.
I czekam aż ktoś odważy się zrobić mi operację na otwartym sercu i wyciągnąć z niego rdzewiejącą stal. "
~atlantyda @