home

home

Byłam strasznie smutna kiedy miałam pożegnać się z Kalifornią. To był mój dom przez 4 tygodnie i moje nowe życie. Powrót był dość dziwny. Mam tyle wspomnień, będę je pamiętała do końca życia. Doświadczyłam więcej niż się mogłam spodziewać w wieku 16 lat. I nie spotkałam dotychczas jeszcze tak wspaniałych ludzi, zarówno, dziewcząt i chłopców. 

Bardzo, bardzo dziękuję EF, że dał mi tę sznasę! POdziękowania wszystkim dziewczyną, które przez 4 tygodnie były moą rodziną! Dziękuję Cassandra, Caroline, Ine.

Przez kolejnych kilka postów będę dużo pisałą o Kalifornii. Dostałam wiele pytań na ten temat i odpowiem na nie co do jednego. Postaram się też dodać video. 

Teraz jestem w domu! Po łącznie 25h podróży, jestem już w domu, w mojej ukochanej Norwegii! Zapach norweskiego lotniska jest taki cudowny, haha. Zaczęłam płakać, kiedy zobaczyłam mamę i tat ę na lotnisku. Potem zobaczyłam się z Kamillą i Ericiem. Zupełnie zapomniałam jak zabawna jest moja rodzina i jak bardzo lubię z nimi przebywać! 

Tu w Trondheim teraz pada i jest zimno. Myślę że było miło spędzić aż 4 tygodnie w słonecznej Kalifornii. 

Blog o Erice || ask.fm

Dla tych którzy wciąż myślą że to ja TU TU i TUTAJ