Tak. To po tego Pana jechałam w niedziele ;]
...to lablador ;] ...i właśnie śpi ;]
Ma 6 tygodni i Go kochammmm ;***
Będzie duuuży ;**
Narazie wszystko gryzie i sika mi w pokoju ;]
...ale i tak jest słodki ;]
...pewnie się zastanawiacie jak ma na imię xD
Otóż dopiero dzisiaj mu wybrałam ;]
Bert ;]
...żeby mi przypominał o zespole, który kocham tak samo jak jego ;**
No... to by było na tyle ;]
...znaczy nie.
To jeszcze nie koniec ;]
Zapomniałam dodać, że dzięki niemu zwalniam się z lekcji, bo sam w domu nie wysiedzi ;]
No. Teraz już jest koniec ;]
...i mogę szczerze powiedzieć, że Bert jest mój ;]
...wcześniej mogłam tylko pomarzyć ;]