taki fajny poniedziałek
kino z dziewczynami, cudowny spektakl.. dawno nie widziałam czegoś tak dobrego :)
wczoraj Muzeum, jesteś tam już kolejny raz i za każdym razem jest tak samo strasznie..
jutro sesja.
piątek koncert.
ogólnie jest fajnie dobrze:)
to tak jakby kolejne nowe życie, w pewnym sensie..
wyszło w sumie na lepsze, wyszło komu zależało, wyszło na kogo można liczyć:)
No i Sebby 2! <3 kocham Singapur tak totalnie!!
następny przystanek- Suzuka, czad!