zdjecie z 2 maja
tak jak rok temu jest zajebiście e
no, pod innym względem, ale jednak.
do kościoła, te sprawy, obiad późny, potem do babci i tam sobie trochę poczekalam, ale był. (poświęcenie pól, te sprawy ;d ranczo żeśmy oglądali <3
oho, tatę denerwuje stukanie w klawiaturę ;d