photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 10 SIERPNIA 2008

hej ho

Wczoraj bylam na zakupach :) Bylo duzo fajnych sklepow. I przy tym pozostanmy, co sie bedziemy denerwowac szczegolami :P Bawilam sie swietnie :) A dzisiaj znowu przyjezdzaja dzieciaki. Jak je zobacze, to sie boje, ze je pozabijam. Wyczerpuja mi sie Akumulatory Ciepliwosci i Milosci Do Dzieci. A jeszcze dwa tygodnie. Dobrze, ze nie cztery czy wiecej, bo bym chyba rzeczywiscie je pozabijala. Zdjec nowych brak. w ogole malo mam okazji do robienia zdjec. Dzisiaj ma padac i maja byc burze tutaj. Swietnie. Zawsze to jakas rozrywka :) Pozdrawiam serdecznie, trzymajac sie kurczowo resztek cierpliwosci! PS. Jak nigdy dotad doceniam polskich chlopakow! :D Tutejsze, miedzynarodowe chlopaki, jakos wcale nie maja wpojonych zasad dobrego wychowania. Savoir-vivre jest im obcy. Dziwne.

Komentarze

~cioteczka ŕ propos dzieci
Króryś z naszych piszących klasyków spojrzawszy na hałasującą pod jego oknami dziatwę stwierdził:
Król Herod to był mądry król!
Savoir-vivre u chłopaków?- ten podgatunek tak ma.
Trzymaj się dzielnie!!!
11/08/2008 12:37:46
~didi nie zabijaj dzieci- bo Cię nigdy z tej Ameryki nie wypuszuczą!!!
Mam nadzieję, że cierpliwość to cecha wrodzona, nie nabyta, i że Twój rodzony braciszek ma jej spory zapas :) W końcu roczny spaniel nie może być gorszy od stada amerykańskich rozpuszczonych dzieciaków.
11/08/2008 11:54:36