shharlot Tez uwielbiam szalenstwo i zycie ciagle gdzies, po cos i na cos... czasami wysiadam ale znajduje motywacje i ide dalej ;d w sumie to brat mi znajduje motywacje bo ze mna rozmawia... no ale... hehehe ;P
nihooya Zazdroszcze Ci Mielna :D
ja rok temu jak dojechałam do Mielna do byłam załamana pogodą bo było szaro, buro i w ogole bleee
a w godzinę zrobiło się mega słonecznie i tak było aż do mojego wyjazdu więc Tobie życze tego samego :D