Montowanie filmiku na wymianę
+ Czytanie "Lalki"
+ Walka z niewyspaniem się
(+ Nocka na materacu jako bonus)
+ Bałagan w pokoju.
To wszystko składa się na idealny weekend ^^
W końcu widać to co w zimę nazywa się "to czarne co prześwituje przez zwały śniegu"
a w lato "asfalt" :D Niech ta zima idzie precz bo żadnej korzyści z niej nie ma.
Tydzień z poprawami zaczyna się jutro.
I'll Be
There
For You
Cause
You're
There
For
Me
Too
;)
Pozdrawiam sprawdzających ukryte wiadomości :D