Dniepr co kochany <3
W czwartek jednak lonża na Marice, spoko.
Dzisiaj rano skoki. Byłam sama, ogólnie to ciskaliśmy sobie tak dziko oklepowo z Neo, był sam na hali, więc trochę nie mogłam go na niczym skupić, ale był fajny do przodu ;3
Potem lonża na Marice, super <3