Tłumaczą mi 100 raz, i tak nie ogarniam :D
Weroniczka była, było kochanie :3 JUMPER!
W piątek na Marice. Ogólnie nie najlepiej.
W sobotę Livello. Chyba najgorzej w tym roku...
W niedzielę Marica. PONY GAMES <3
A we wtorek Livello. Spoko,
Potem smutny czwartek.
MAM SIODŁO, które jest brzydkie, ale mega wygodne (szkoda, ze Prestige był za mały :c) i kochane FUTERKO <3
Jutro konie :3
:C
Zuziu kocham Cię <3