Ostatni wypad nad polskie morze,chociaż bawiliśmy się jeden dzień było pysznie :) pozdrowienia dla Pani na zdjęciu
już tęsknię...:(
a na zdjątku z nami Clifford,wielki,czerwony pies...
hihihi
Maciuś zadbał o najlepsze towrzystwo...hihi
Komentarze
kastja jak ślicznie;)
miło że dołaczyłas do grona photoblogowiczów;p
zobaczysz szybko zleci i znów tu bedziesz;)
3maj sie ;*