2013/14

Dzisiaj żegnamy stary rok. Dla mnie był on bardzo przewrotny, dużo się nauczyłam o sobie o ludziach wokół mnie, o możliwościach, o sile chęci, o wierze w niemożliwe, o sile przyjaźni, o powrotach przeszłości w nowym wydaniu, o miłości która niezmiennie od sytuacji nie da za wygraną. To był rok wielkich zmian , lepszych i gorszych chwil, rok wygranych i rok nauczek... zapamiętam go jako ważny czas, który zawsze powinien przypominać mi , że chcieć to móc...  Mam wielkie nadzieje co do 2014, chciałabym, żeby wszystko co tam w środku planuje i na co liczę, żeby się udało. Wiadomo samo się nie zrobi ale mam nadzieje, że przeznaczenie zaplanowało mi chociaż troche dobrych dni, rzeczy, sytuacji i ludzi na ten nadchodzący rok .. :) Co mnie cieszy najbardziej to to, że kończe ten 2013 z moją miłością u boku już po raz trzeci, to, że zadzwonie po północy do przyjaciółek i przyjaciół którzy byli i są, których nie było a teraz przy mnie trwają, ciesze się, że to wszystko układa się raz lepiej raz gorzej ale nadal mam wokół tych na których mi zależy ...

Zaraz uciekam robić sałatkę a potem ruszam ogarniać się na wieczorną imprezę, życze wszystkim szampańskiej zabawy, aby wszystkie troski , problemy i złości odeszły na bok, żeby ta ostatnia noc tego roku była czystą zabawą i radością. Wielkich całusów i uścisków pod kolorowym niebem o północy i dużo procentów w głowach ! 

HAPPY NEW YEAR 2014 !