Nie obyło się niestety bez problemów
Zabrakło Pauliny, więc trzeba było jakoś zapełnić ten czas,
kiedy zazwyczaj był jej wyskok.
I wyszło tak sobie, był spontan, bo nie ćwiczyliśmy tego wcześniej.
No i trochę się posypało w trakcie
Ale co tam- zabawa był świetna