Sylwester

zdj z Sylwka z ekipą ;] szkoda, że nie ma wszystkich...

zaczął się nowy rok zmian, nowości, wyzwań, imprez, pogoni za marzeniami ...

Na długo zapamiętam rok 2011 bo był przełomowy pod każdym względem . Bal gimnazjalny, nowa szkoła, sukces w olimpiadzie z histy i Wosy, internat, jakiś krok dorosłości, szalone wakacje,najlepsze  z możliwych ,cudowny lipiec, zaliczenie kilku koncertów (m.in SIMPLE PLAN<3, GRUBSON i zdj z nim <3), wiele świetnych imprez , stworzenie SD<3  . Zmieniło się wiele, ale najważniejsze dla mnie jest to, że od tego roku rozpoczęła się moja wspaniała przygoda z tańcem. To właśnie od WOŚP , bo wtedy dostałam ulotkę szkoły tańca 74 i wszystko samo się zaczęło. Zaczęły się godziny treningów, poznanie wielu ludzi,nocki taneczne, pokazy, wyjazdy np: Piła czy Gdańsk i warsztaty taneczne, zakwasy, siniaki...Choć wiele razy na początku miałam ochotę zrezygnować, myślałam, że się do tego nie nadaje, traciłam motywacje... Dziś cieszę się, że nadal tańcze, jeszcze cześciej i intensywniej, bo taniec całkiem mnie pochłonął ;D . Choć trudno w to uwierzyć 15 stycznia minie rok a umiejętności na zdecydowanie mniej, ale to się zmieni. Dziś wiem, że uwielbiam dancehall<3 Nie wyobrażam sobie teraz przestać tańczyć, wgl nie wyobrażam sobie tygodnia bez tańca...

Mam jeszcze wiele planów i marzeń, ale nie powiem bo się nie spełnią.

....."TYLKO Z TOBĄ CHCIAŁAM TAK PO PROSTU DOGONIĆ MARZENIA".... 

BLESS