noi po dysce
wkoncu sobie potanczylam
mam nadzieje ze nastepna okazja niebawem
i wypala polowinki
no a to wlasnie fotka robiona po dysce
jak to w piatkowy wieczor
tzw.kazikowe menelostwo
gdyby nie ta dyska to wogole bym nie odczula ze jest wekend
wogole jakos tak nie wekendowo no ja nie wiem jak to mozliwe
dzis sql jutro ,potem zakupki z mamuska i meczyk Anwilu

a jutro nauka bo w poniedzialek 2 sprawdziany omg

tragedia

no bez wstydu jest ta szkolazawinieta jak nalesnik i do tego jeszcze spalony



dobra spadam

by:grzybi

P.S. a tak przy okazji chcialabym sie pochwalic ze zostalam ciocia
podobno slicznej Majeczki jeszcze jej nie widzialam ale niech tylko troche podrosnie co prawda ma zaledwie 3dni i zacznie gadac to tam cioteczka
ja wychowa na porzadna lasencje



heh