no to wróciłam z Piotrkowa
pełnego miłych zapachów hehe ;D
mimo wczorajszych opadów
wypad zaliczony do jak najbardziej udanych
wkońcu 4 boginie polansowały
w słońu deszczu bez problemów
pokonujac km tras
dyskutując na różne tematy
np. co do nazw jezior;p
paląc plastikowe faje co nie Sadnra;>
podziwiając pla kukurydzy
chodząc po cmentarzu w środku nocy niby na skróty;d
i nie ma to jak miła ściana o 4 nad ranem
koza coś o tym wie xd
ha nie no jak dla mnie była bomba:D:D:D
ale konieczna powtórka !
gdyż, iż, ponieważ
sesja w polu sie nie odbyła nastepnym razem
odrazu wybywamy w pole !
a na koniec crazy kanapka xD
dziekuję wam =*
+ zdjecie robione podczas robienia tatuaży w imtymnych miejsach ha xD