Bo to dla Ciebie...

Heyo

Długo myślałem nad tym jakie zdjęcie wstawić. Godziny przeglądania zdjęć i szukania pomysłu na sesję. W życiu dzieje się tyle, że nie sposób ująć to na fotografii. Dlatego też chciałbym się skupić na czymś naprawdę dla mnie ważnym. Każdy człowiek zazna chwili przełomowej. Wszystko obraca się wtedy o 180°. Ja również doczekałem się takiego momentu. Choć nadal nie wiem czym sobie zasłużyłem na skarb który otrzymałem. Nawet w marzeniach nie potrafiłem jej dostrzec. Ona jest ideałem, aniołem w ludzkiej skórze, bóstwem pod postacią pięknej kobiety. Strzała Kupidyna i mnie dosięgneła, nie mogło być inaczej. Tylko jak mam teraz dziękować. Chciałbym wyrazić to słowami lecz niestety nie potrafię. W takich sytuacjach zbędne są gesty, słowa czy symbole, to się po prostu czuje. Ważne jest to żeby czuła to również ta druga osoba.

Odkąd Cię poznałem Martusiu dziękuje Bogu, że postawił mi właśnie Ciebie na mej drodze. Dzięki Tobie wiem, że warto żyć. Warto sprostać wszelkim przeciwnościom żeby przeżyć choć kilka chwil w tym szczęściu. Każda, sekunda jest niezwykle cenna, dlatego moja wspaniała Martusiu nie chcę tracić czasu by wyznać Ci jak bardzo Cię kocham

Dziś specjalnie tylko dla mojego Skarba