generalnie to mi sie nudzi i siedze tak przed tym komputerem i wpadłam na pomysl na zdjecia wyszlo jak wyszlo ale nie chcialo mi sie zmieniac obiektywu na mniejszy wiec tak jak juz mowilam wyszlo jak wyszlo. w sumie to moze i poszlabym juz spac ale czy pozniej sie poloze spac tym pozniej wstane wiec bd krocej czekala na sobote a raczej na ta moja kochana godziene. bo je sie ze to nie wypali ale maja kazala mi byc optymistka.:*