jakieś przerobione i nawet dosyć ładnie wyszło. zdjęcie zrobiła Madzia. i je również przerobiła. robione przy oazji jej ostsniej wizyty u mnie. widać że jestem w kurtce no to robione dawno. bardzo dawno.;-] no i mam sobie taką mała nadzieje że może ona tutaj zajrzy i sobie popiszemy.w mojej głowie ciągle krąży pare spraw, ktore mnie męczą i to jeszcze jak.oststnio dosyć często powiedzieć moge że prawie cay czas myśle o nowym członku rodziny {psie} nauczyłam się truć rodzicą. mama już prawie ugienta ale tata jak ze stali.[ boże jakie ja stosuje zdania?!} otworzyłam właśnie tymbarka z napisem : leć na całość. wieczorem przyjdzie wuja . już nie moge się doczekać jak razem z im i tatą zagram ponownie w tysiąca .