Is it right? Or is it wrong?

https://www.youtube.com/watch?v=o1tj2zJ2Wvg

Wczoraj ścięłam włosy. I teraz mam wyrzuty sumienia xD Trochę jakby za późno, nieprawdaż? Czasu nie cofnę, a ja naprawdę chciałam zrobić coś odświerzającego, żeby nie być tym samym Groszkiem przez 9 cholernych lat. Także... metamorfoza. Spokojnie, odrosną, prawda? No właśnie mam teraz jakieś dziwne wahania. Bo zawsze włosy szybko mi rosły, ale co, jeśli cos się zepsuło i będę łysa... Nie, dobrze, panikuję. Groszek, dobrze zrobiłaś, słuchaj, w życiu trzeba spróbować wszystkiego. Ty to zrobiłaś, a za pół roku wszytko będzie w porządku, będziesz miała koczki jak Audrey Hepburn i będziesz śmiała się z siebie. Zmiany są w porządku. Przyzwyczaj się do nich, bo niedługo się przeprowadzasz. 

A tak a propos, zdjęcie z nart. Jejciu, ile ja bym teraz dała, żeby być tam... Ech... Tutaj mógłby spaść śnieg, to możnaby umówić się ze znajomymi na narty i byłoby super! Zmieniając temat, znowu mam wahania. Nie, nie chodzi o fryzurę. Bo niby już o nim zapomniałam. Niby... I nagle wybija północ, bach i myślisz o nim. Arrrrrr. A później umierasz oglądając po raz pinsetny ten sam romantyczny film (pozdrawiam fanów "Lola" i "Wild Child". "Angus, stringi i przytulanki" też jest w porząkdu). Życie jest ciężkie. Znowu... Brrrrr

https://www.youtube.com/watch?v=mYFaghHyMKc