"(...) wiara, której wciąż szukamy
jest daleko stąd (...)"
eh... powie mi ktoś? wytłumaczy? dlaczego?
dlaczego jak wszystko zaczyna się układać to nagle
pojawiają się nade mną takie czarne chmury../?
i nagle wszystko traci sens...
nagle wszystko traci znaczenie....
bo czegoś zabrakło.. nie czegoś..KOGOŚ...
i jak sobie z tym poradzić../?
nie umiem... a może nie chce....
"(...) życie nie daje nam tego czego chcemy
lecz tylko to co dla nas ma (...)"