codziennie próby ; nie wyrabiam.. brak sił już na wszystko. na szczęście to już JUTRO <3!
nie mam pojęcia jak ten cały `Skecz` wyjdzie.. czy będę miała na tyle sił, by zagrać jak najbardziej dobrze i naturalnie.Martwię się tym cholernie..
Ogólnie,pierwszy tydzień wakacji,już zaplanowany; wiąże, z tym się też to, iż znowu sobie nie odpocznę.
w niedziele prawdopodobnie nad morze.może w końcu się opale!_._
a co btw ? no więc, jestem dzisiaj strasznie padnięta. od 16;30 do 19 z min w szkoule.. eh , ta szkoła na prawdę wykańcza. chcę już jutro, godzinę 12. - wtedy, będzie po wszystkim.. a co do wakacji, to będzie mi może z deka brakowało tych twarzy..
<3