Nawet Figlarz potrafił czasami skakać.
Taaaaaaaaaaaa............... dużo potrafi ale serca do skakania to no nie ma.
Na szczęście ten ostatni raz się pięknie spisał i całą "L" przejechał.
Taaaaaaaaaaaaa......... druga faza mu się nie spodobała i zrezygnował.
A co, wolny zwierz, wybór ma.
Weekend się zaczął.