Najdroższy Sprycie!
Wybacz. Musiałam :)
Mam nadzieje, że M ryby dotarły bezpiecznie do domu i nie zjadły je ani myszy ani kot. Ja siedzę w swoim królestwie i zastanawiam się w jaki sposób znajdę krzesła.
Myślę o czekoladzie. I o Twoim dzisiejszym szybowaniu. :) Nigdy go nie zapomnę.
Cóż, pora zaszczycić łożę swoją obecnością. Legnę więc jak księżniczka na ziarnku grochu. Kurde zapomniałam że jestem Roszpunką :P
Dobranoc!
Twój Wdzięk.
ps. Trzymam łokcie za jutro. tfu, to jest dzisiaj.
-------
Dag i Ufo