No nie jest dobrze Panie... Nawet bardzo źle, że tak powiem... Wczoraj to żeśmy Panie pięć natłukli. Trzy fiaty, opla i jakiś polonez się zaplątał... I tak codzień... A raczej co noc, że tak powiem... Wyłażą Panie z hali i na ludzi się przy drodze zastawiają... Oooooo, Pan pyta co może taki? A dużo może, na zderzak weźmie, kołami poturbuje, bagażnikiem ugryźie... Po cóż ?? A boć to ja wiem, co to w takim siedzi ?? To już Wasza - Techników - sprawa... Mnie tam za jedno... Mnie tu płacą tylko, żeby trupów jak najmniej było... To robię co robię, że tak powiem...
Czemuż do hali nie wejdziem ??? Bo ich tam Panie kilka tysięcy siedzi.. Ale głupie to na szczęście i wszystkie na raz nie wylezą... ale cicho o tym, jeszcze złe jakieś usłyszy...
A Panie, Japończyki to są najgłupsze.. Taka Honda na ten przykład, to jej wystarczy, szyby kamieniami powybijać, to już stoi jak ogłupiała... Najgorsze to są Panie Wołgi, zwłaszcza te czarne.... O sprytne to to, zawzięty na Żyjących strasznie, kiedyś nam jedna taka przeszła przez blokadę, sam do dziś nie wiem jak.... Do wsi wpadła... Panie co to się działo.... Chyba z tuzin Żyjących zabiła, dopiero jej chłopi wał korbowy widłami przetrącili, to się zawróciła do hali.. Siedzi tam pewnie do teraz, rany liże... Oooo czekam ja na nią niech tylko reflektory wyściubi to się spróbujemy...
Elfy ?? Eeeee Panie żadnego z nich pożytku, wyżej srają jak dupy mają, że tak powiem... Było tu paru, łońskiego roku.. sygnałów jakiś szukali, przez halę przejśc chcieli... No chcieli tośmy puścili... Wiali potem, że ho ho...
Krasnale to co innego... Ludek uparty, ale twardy, miałem ja jednego pod sobą kiedyś... Dobry wojownik, a pił że ho ho... ale mu tego roku, co to Wielki Kijów przysłał pierwszy raz Techników, jakaś Beemka żebra połamała.. Tośmy chłopa pochowali na naszym cmentarzyku...
Wiedźmina Panie mówicie ?? Ano można by Wiedźmina... ale kogo tu Panie stać na to... Zresztą ja coś Panu powiem, ale to tak między nami, że tak powiem... Mnie Panie Wielki Kijów dobrze płaci za robotę... Jak tu taki Wiedźmin przyjdzie w laptopa spojrzy, z tych swoich wynalazków wypali, raz dwa z hali nic nie zostanie.. I co ja wtedy zrobię co ?? Na żebry pójdę ?? No sam Pan widzisz że nijak mi Wiedźminów wołać...
No zmrok się zbliża Panie, zaraz wylezą pewnikiem.. Sam Pan zobaczysz...
P.S. Kto nie zrozumiał tekstu odsyłam do świetnego zbioru opowiadań W. Wasiliewa pt. "Wiedźmin z Wielkiego Kijowa"
Inni zdjęcia: Z Madzia nacka89cwa... maxima24... maxima24Z Madzia nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24