Oj tak tak Panie Kafka, nie puszcza... Chociaż w sumie jest sposób. Zawsze możesz wykupić objazdówkę (jedyne 499 zł jeśli trafisz na promocję) przepędzą Cię od Hradczan przez Most Karola do Placu Wacława. A potem będziesz mógł siedzieć w hotelowym pokoju i pić Haneczkę. Wtedy zapewne uda Ci się uniknąć jej pazurów. Ale pamiętaj nigdy przenigdy nie zapuszczaj się w uliczki Małej Strany, pod żadnym pozorem nie chodź do podłych knajp Nowego Miasta, zapomnij o Zizkowie, Winohradach, Strahovie... Zapomnij o absyncie, vodce konopnej, piwie innym niż Pilsner... Zapomnij o "Pejzażu z pułapką na ptaki", "Madonnie Doudlebskiej", "Mężczyźnie obejmującym młodą prostytutkę"... Jedz tylko pizzę, hamburgery i hot dogi... W przeciwnym wypadku wpadniesz w jej matczyne łapska raz na zawsze... Jak ja :)