Zastanówmy się co było najpiękniejsze w naszym życiu...
Doszłam do wniosku, że jednym z najpiękniejszych podarunków, jakie w życiu dostałam, byli i są ludzie, których spotykam. Wielu rozmowom, świadectwom, zachowaniem i wyznawanym przez nich wartościom zawdzięczam to jaka jestem dzisiaj. Wiele moich przemian miało miejsce właśnie dzięki temu, że stanęli na mojej drodze. Oby wszystkie następne nawet najmniejsze przemiany szły w dobrym kierunku. Dziękuję.
Aaaj! Nie lubię gdy aż 5 równie atrakcyjnych "imprez" odbywa się w tym samym czasie.
Myslovitz?
Dzień Wspólnoty?
Piknik?
Festyn?
Łódź?
"I zapomnij, że jesteś, gdy mówisz, że kochasz"